Asfaltowi lansiarz….fuj…
Nie będę tu pisać o tym jak fajnie wypadł I Półmaraton Gliwicki - bo wypadł według mnie genialnie. Organizacja świetna, oznakowanie rewelacyjne, pogoda cudowan... Ale dziś nie o tym mowa... może się części ludzi narażę pisząc te słowa - ale wczoraj i przedwczoraj...
Maraton Bieszczadzki…. przepięknie…cudnie…tylko moje mięśnie za późno zadziałały….
Wczorajsza powtórka I odcinka Watahy... blisko... bardzo blisko... Jeszcze wczoraj rano siedzieliśmy w Cisnej mając z okna przepiękny widok na góry pokryte mgłą o poranku - a wieczorem film, ukazujący ten sam widok:) Bieszczady.... ogromne - najpiękniejsze jesienią,...
Koszyce Maraton…najpiękniejszy maraton na jakim byłam…czyli piękne pożegnanie z maratonami asfaltowymi
Koszyce Maraton Najstarszy maraton w Europie - 2 najstarszy (po Maratonie Bostońskim) maraton na świecie... Tradycja i doświadczenie...i zajebista atmosfera, atmosfera, jakiej nie spotkałam na żadnym maratonie. 90 edycja Koszyce Maraton ... Przyjechaliśmy do Koszyc z...